Obozowicze mieli okazję nacieszyć oko wspaniałymi krajobrazami Biebrzańskiego Parku Narodowego.
Zwiadowcy wzięli udział w sesji RPG,w zajęciach z udzielania pierwszej pomocy, a wieczorem w grze fabularnej pomogli karczmarce uporać się z duchami...
Pe-Pe-Pegazy rano ruszyły na wielką wyprawę tratwami po Biebrzy. W trakcie drogi snuto opowieści o Minotaurze i innych potworach. W drodze powrotnej podróżników złapała ulewa, która nie odpuściła również podczas wyprawy do sklepu. Po obiedzie Herosi grzali się przy ognisku domowym Hestii i pili gorącą herbatę z cytryną, polując na potwory podczas sesji RPG. Wieczorem wcielili się w duchy karczmy, które korpus Zwiadowców musiał uwolnić od klątwy.
Grupa larpowa skończyła dziś swoją grę, na premierę której czekają z niecierpliwością. Po raz pierwszy też zajrzeli do świata gry głównej - wirtualnej rzeczywistości Synergis. Larpowcy otrzymali swoje karty postaci i zaczęli je rozwijać. Wieczorem na chwilę zostali poetami, dzięki grze "On go spoliczkował", która opowiada o burzliwych losach grupki znajomych z koła literackiego. Larpowcy postanowili również sami przedstawić swoje ulubione wiersze w czasie wieczorku poetyckiego, który nastąpił później.
WIĘCEJ ZDJĘĆ NA: https://photos.app.goo.gl/RLg4gDDWVjVJX6ke7
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz